Schab po sztygarsku

Muszę przyznać, że już dawno nie zjadłam porządnego kawałka mięsa...

Tak więc dzisiaj nadrobiłam swoje zaległości :)

Schab po sztygarsku w nowej odsłonie...

Wędzona słonina, suszone grzyby, oraz musztarda francuska nadały wspaniałego smaku i aromatu!

Jako dodatek tradycyjna sałatka jarzynowa.

Taki schab znakomicie smakuje zarówno w wersji na ciepło jak i na zimno...

Składniki:

Około 1 kg schabu wieprzowego bez kości

1-2 kawałki kiełbasy surowej pieprzowej

100 g wędzonej słoniny

garść suszonych grzybów leśnych

musztarda francuska

2 średnie cebule

3-4 ząbki czosnku

łyżka domowej jarzynki do zup

2-3 listki laurowe

sól, pieprz

50 ml śmietanki 

2-3 łyżki mąki do zagęszczenia sosu

Przygotowanie:

Piekarnik nastawiamy na 180 C ( funkcja górnej grzałki ).

Mięso myjemy pod bieżącą wodą i osuszamy papierowym ręcznikiem.

Schab nacinamy, tak aby umieścić w nim kiełbasę.

Kiełbasę wkładamy do środka.

Mięso nacieramy dokładnie solą i świeżo zmielonym pieprzem.

Cebulę i czosnek obieramy i kroimy w plastry.

Pokrojone plastry cebuli i czosnku wrzucamy do rękawa do pieczenia.

Dodajemy suszone grzyby, liście laurowe, ziarna pieprzu, łyżkę jarzynki suszonej, 

oraz dwie łyżki musztardy francuskiej.

Wędzoną słoninę kroimy w cienkie plastry i układamy na górnej części schabu.

Schab smarujemy z wierzchu musztardą francuską.

Tak przygotowane mięso wkładamy do rękawa do pieczenia i zamykamy.

Całość układamy na blaszce i wkładamy do nagrzanego piekarnika.

Po około godzinie rozcinamy folię, tak aby mięso mogło się zarumienić.

Możemy polewać je z wierzchu powstałym sosem.

Schab powinien być gotowy po około 30 minutach.

Co jakiś czas należy zerkać do piekarnika i sprawdzać, czy za bardzo się nie przypiekł z wierzchu.

Gotowy schab wyjmujemy i kroimy w plastry.

Wszystkie składniki z rękawa odcedzamy na sitku do rondla.

Sos zagęszczamy mąką i zabielamy śmietanką.

Mięso przed podaniem polewamy gorącym sosem.