Strony

niedziela, 16 lutego 2014

Łosoś pieczony pod kołderką z pora


Obiad, który nie wymaga od nas dużego wysiłku...
Czyli to co lubię najbardziej :)
Wszystkie składniki idealnie się ze sobą komponują!





Składniki:


Świeży filet z łososia ( 1 kg na około 4-5 porcji )
1 duży por
pęczek szczypiorku lub zielonej cebulki
sok  z około 1/4 cytryny
sól, kolorowy pieprz
oliwa bazyliowa ( 2-3 łyżki )
 
dodatki: ziemniaki i fasolka szparagowa


Przygotowanie:


Filet z łososia dzielimy na porcje, następnie posypujemy go z obu stron solą i świeżo zmielonym, kolorowym pieprzem. 
Tak przygotowanego łososia wkładamy do nagrzanego piekarnika do 220C i pieczemy około 20 minut 
( wszystko zależy od grubości fileta ). 
Najlepiej jeśli łososia będziemy piec z użyciem funkcji górnej grzałki / grillowania. Unikajmy termoobiegu, który wysusza potrawy.

W międzyczasie kroimy por w cienkie plastry. 
Wrzucamy na rozgrzaną patelnię i polewamy odrobiną oliwy ( dobrze jest użyć smakowej- Ja dodałam z drobinkami bazylii ). 
Por dusimy około 5-6 minut, uważając aby się nie zarumienił. 
Po tym czasie skrapiamy go sokiem z cytryny, doprawiamy solą i pieprzem. 
Na koniec dodajemy drobno posiekaną zieloną cebulkę lub szczypior. 
Całość mieszamy i zdejmujemy z palnika.

Łososia proponuję podać z gotowaną fasolką szparagową i pieczonymi ziemniakami w mundurkach.
Wyszorowane ziemniaki zawijamy w foli aluminiowej i pieczemy w nagrzanym piekarniku przez około 1,5 godziny. 
Gotowego łososia przed podaniem pokrywamy "kołderką" z pora.









6 komentarzy:

  1. Uwielbiam łososia! Świetny pomysł na obiad, na pewno wykorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mówiąc nieskromnie- wyglądał i smakował rewelacyjnie ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ubóstwiam łososia, ale takiego jeszcze nie jadłam... czas to zmienić ;)
    Pozdrawiam:
    http://zaczynamyoddeseru.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny mojego bloga.
Będzie mi bardzo miło jeśli napiszesz swoją opinię dotyczącą tego dania.
Nie zapomnij się podpisać... Tak żebym wiedziała jak się do Ciebie zwrócić :)
Pozdrawiam Agata