Strony

niedziela, 16 marca 2014

Rolady śląskie


Widząc w sklepie piękny kawałek wołowiny od razu wiem, że na niedzielny obiad będą rolady śląskie...
Mój zachwyt nad tym mięsem jest już w domu tematem do żartów :)
Zawsze byłam wielkim żarłokiem... a rolady śląskie to moje ulubione danie!

Składniki:

 

1,2 kg mięsa wołowego- na około 6 porcji ( najlepiej udziec wołowy )
400 g surowego boczku wędzonego
300 g kiełbasy
 3 małe cebule
4 ogórki kiszone
3-4 łyżki musztardy
sól, pieprz
tłuszcz do smażenia ( np. smalec )
woda do podlewania mięsa
4-5 łyżek jogurtu naturalnego lub śmietany
mąka do zagęszczenia sosu

Przygotowanie:

 

Mięso na rolady kroimy na plastry, następnie za pomocą tłuczka rozbijamy na cienkie plastry.
Przy rozbijaniu mięsa musimy uważać, aby nie zrobić w nim dziur. 
Oczywiście możemy ułatwić sobie zadanie kupując w sklepie pokrojone i rozbite plastry mięsa.
Tak przygotowane mięso odkładamy na bok, w tym czasie możemy zabrać się za przygotowanie farszu.
Wędzony boczek oraz kiełbasę kroimy w drobną kostkę, to samo robimy z cebulą i ogórkami.
Pokrojone ogórki kiszone należy pozostawić przez kilka minut na sitku, tak aby ociekły z nadmiaru wody. 
Wszystkie składniki na farsz wrzucamy do miski, dodajemy musztardę i dokładnie mieszamy.
Całość doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Farsz nakładamy na przygotowane plastry mięsa. 
Rolady ciasno zwijamy i zawiązujemy białą nitką ( możemy też zastosować szpikulce ).
Na patelni lub w brytfance rozgrzewamy tłuszcz.
Rolady kładziemy na rozgrzany tłuszcz i obsmażamy z każdej strony.
Obsmażone rolady zalewamy wodą i dusimy pod przykryciem na małym ogniu.
Podczas duszenia co jakiś czas przewracamy mięso i sprawdzamy czy robi się miękkie.
Po około dwóch godzinach mięso jest gotowe.
Rolady wyjmujemy z brytfanki, kiedy lekko ostygną-zdejmujemy nici.
Sos zagęszczamy odrobiną mąki, dodajemy jogurt naturalny lub śmietanę.

Rolady podajemy z gotowaną niebieską kapustą i kluskami śląskimi.

Przepis na kluski śląskie znajdziecie tutaj











4 komentarze:

  1. Agatko...pięknie, regionalnie i z tradycją. Ten Twój boczuś jak malowany, taki powinien być. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu żebyś wiedziała, trafił mi się ładny kawałek :) a rolady wyszły znakomite...
      pozdrawiam

      Usuń
  2. Bardzo smakowite,roladki ( zrazy) jak malowane.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam rolady, te wyglądają smakowicie:D osobiście używam rostbefu, szybciej się duszą i nie tracą na jakości. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny mojego bloga.
Będzie mi bardzo miło jeśli napiszesz swoją opinię dotyczącą tego dania.
Nie zapomnij się podpisać... Tak żebym wiedziała jak się do Ciebie zwrócić :)
Pozdrawiam Agata