Mój zachwyt nad tym mięsem jest już w domu tematem do żartów :)
Zawsze byłam wielkim żarłokiem... a rolady śląskie to moje ulubione danie!
Składniki:
1,2 kg mięsa wołowego- na około 6 porcji ( najlepiej udziec wołowy )
400 g surowego boczku wędzonego
300 g kiełbasy
3 małe cebule
4 ogórki kiszone
3-4 łyżki musztardy
sól, pieprz
tłuszcz do smażenia ( np. smalec )
woda do podlewania mięsa
4-5 łyżek jogurtu naturalnego lub śmietany
mąka do zagęszczenia sosu
woda do podlewania mięsa
4-5 łyżek jogurtu naturalnego lub śmietany
mąka do zagęszczenia sosu
Przygotowanie:
Mięso na rolady kroimy na plastry, następnie za pomocą tłuczka rozbijamy na cienkie plastry.
Przy rozbijaniu mięsa musimy uważać, aby nie zrobić w nim dziur.
Oczywiście możemy ułatwić sobie zadanie kupując w sklepie pokrojone i rozbite plastry mięsa.
Tak przygotowane mięso odkładamy na bok, w tym czasie możemy zabrać się za przygotowanie farszu.
Wędzony boczek oraz kiełbasę kroimy w drobną kostkę, to samo robimy z cebulą i ogórkami.
Pokrojone ogórki kiszone należy pozostawić przez kilka minut na sitku, tak aby ociekły z nadmiaru wody.
Wszystkie składniki na farsz wrzucamy do miski, dodajemy musztardę i dokładnie mieszamy.
Całość doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Farsz nakładamy na przygotowane plastry mięsa.
Rolady ciasno zwijamy i zawiązujemy białą nitką ( możemy też zastosować szpikulce ).
Na patelni lub w brytfance rozgrzewamy tłuszcz.
Rolady kładziemy na rozgrzany tłuszcz i obsmażamy z każdej strony.
Obsmażone rolady zalewamy wodą i dusimy pod przykryciem na małym ogniu.
Podczas duszenia co jakiś czas przewracamy mięso i sprawdzamy czy robi się miękkie.
Po około dwóch godzinach mięso jest gotowe.
Rolady wyjmujemy z brytfanki, kiedy lekko ostygną-zdejmujemy nici.
Sos zagęszczamy odrobiną mąki, dodajemy jogurt naturalny lub śmietanę.
Rolady podajemy z gotowaną niebieską kapustą i kluskami śląskimi.
Przepis na kluski śląskie znajdziecie tutaj.
Sos zagęszczamy odrobiną mąki, dodajemy jogurt naturalny lub śmietanę.
Rolady podajemy z gotowaną niebieską kapustą i kluskami śląskimi.
Przepis na kluski śląskie znajdziecie tutaj.
Agatko...pięknie, regionalnie i z tradycją. Ten Twój boczuś jak malowany, taki powinien być. :))
OdpowiedzUsuńElu żebyś wiedziała, trafił mi się ładny kawałek :) a rolady wyszły znakomite...
Usuńpozdrawiam
Bardzo smakowite,roladki ( zrazy) jak malowane.
OdpowiedzUsuńUwielbiam rolady, te wyglądają smakowicie:D osobiście używam rostbefu, szybciej się duszą i nie tracą na jakości. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń