Nigdy nie zastanawiałam się nad pochodzeniem tych owoców. Na ogródku pigwa rosła od zawsze.
Z dzieciństwa pamiętam jej cierpki smak. Kawałki pigwy posypywałam cukrem i jadłam ( robiąc pewnie przy tym dziwaczne miny ). Inaczej smakowała w kompocie- lekko twarda ale słodka.
Ja uwielbiam przede wszystkim zapach owoców.
Zawsze układam kilka sztuk w pokoju na oknie, a zapach roznosi się po całym pokoju.
Składniki:
2 kg owoców pigwy
0,5 litra spirytusu
0,5 litra przegotowanej ciepłej wody
0,5 kg cukru
Przygotowanie:
Owoce pigwy dokładnie myjemy- a nawet szorujemy twardą stroną gąbki ( pigwy pokryte są czymś w rodzaju meszku- który chroni je przed mrozem, dlatego opłukanie wodą nie będzie skuteczne ). Następnie pigwy kroimy na kawałki- nie obieramy ze skórki.
Owoce wrzucamy do dużego słoja i zalewamy spirytusem. Do przegotowanej ciepłej wody wsypujemy cukier i dokładnie mieszamy, następnie powstały syrop wlewamy do słoja z pigwami. Słoik przykrywamy ścierką lub talerzem i odstawiamy na 5 tygodni w ciemne i chłodne miejsce. Po tym czasie nalewkę przelewamy do butelek.
Owoce możemy ponownie zalać spirytusem i syropem z cukru, odczekać kolejne 5 tygodni- w ten sposób otrzymamy kolejną porcję nalewki.
To Agatko polej...bardzo lubię smak pigwy. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam za 5 tygodni :)
UsuńWszystko cacy. Szukam przepisu na nalewkę z pigwy, tymczasem i w internecie i na bazarze PIGWĄ ludzie nazywają owoce pigwowca. A różnica między owocami PIGWY a owocami PIGWOWCA jest kolosalna. No chyba, że jest nam obojętne co zalejemy alkoholem. Wszak skutek jest ten sam ;-)
OdpowiedzUsuńw zeszłym roku zrobiłam nalewkę z samej pigwy a dwa lata temu 2/3 pigwy i 1/3 pigwowca.. i ta mieszana była o wiele smaczniejsza ;)
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńJa zasypuję pokrojone owoce pigwy cukrem, po 14 dniach zlewam sok i łączę ze spirytusem. Część owoców, po zlaniu soku, zamrażam. Są pysznym dodatkiem do potraw mięsnych i nie tylko, można je chrupać na surowo.
Pozdrawiam.
Beata.
no właśnie, zaczął się czas na robienie nalewek :) pigwa to rzadki u mnie owoc , fajny patent z oknem, też tak zrobię :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
to ja dzisiaj robię! :)
OdpowiedzUsuń