No i doczekaliśmy się sezonu grzybowego!
Uwielbiam zapach grzybów - zapach lasu...
Prawdziwy zapach jesieni!
Nie muszę chyba wspominać, że jesień kojarzy mi się przede wszystkim z gotowaniem zup...
Dlatego dzisiaj chciałam Was zaprosić na talerz gorącej...
Pysznej...
Pachnącej...
Sycącej...
Zupy!
Chciałam, ale nie mogę - po zupie został tylko brudny garnek...
Tak, tak - na szczęście skosztowałam jej trochę wczoraj podczas wieczornego gotowania.
Dzisiaj po powrocie z pracy mogłam tylko włożyć garnek do zmywarki!
Żarłoki wszystko zjadły - znaczy się - zupa była pyszna!
:)
Kochani oto przepis na krupnik!
Nie byle jaki krupnik - krupnik z prawdziwkami :)
Składniki:
3 litry bulionu warzywnego
400-500 g prawdziwków
1 szklanka kaszy jęczmiennej
kilka grzybów suszonych
2-3 ziemniaki
100 ml kwaśnej śmietany
świeży koperek
sól, pieprz
2 łyżki masła
2-3 łyżki oliwy
Przygotowanie:
Grzyby oczyszczamy z ziemi i piachu pędzelkiem lub ściereczką.
Oczyszczone prawdziwki kroimy na kawałki o wielkości około 1,5 - 2 cm.
Bulion warzywny zagotowujemy.
Suszone grzyby zalewamy szklanką przegotowanej, ciepłej wody i odstawiamy na około 20 minut.
Pokrojone w kostkę ziemniaki wrzucamy do garnka z bulionem i gotujemy do miękkości.
Kaszę płuczemy kilkakrotnie pod bieżącą, zimną wodą.
Tak przygotowaną kaszę dodajemy do garnka z gotującym się wywarem.
Zamoczone grzyby przelewamy wraz z wodą do garnka.
Patelnię rozgrzewamy z odrobiną masła i oliwy.
Na rozgrzaną patelnię wrzucamy pokrojone grzyby - przesmażamy je przez kilka minut.
Zawartość patelni przekładamy do garnka z gotującą się zupą.
Całość gotujemy jeszcze przez około 25 minut.
Krupnik zabielamy śmietaną, doprawiamy solą i pieprzem.
Przed podaniem, zupę posypujemy drobno posiekanym koperkiem.
jak ja dawno nie jadłam krupniku! moja ma pyszny gotowała, teraz muszę się sama nauczyć, podoba mi się ten przepis :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
U mnie w domu wszyscy przepadają za krupnikiem :) a na punkcie tego zwariowali :)
UsuńCiekawa zupka Agatko :-)
OdpowiedzUsuńA jaka pyszna :)
Usuńu mnie dzisiaj żurek z prawdziwkami:)
OdpowiedzUsuńale krupnik tez lubię:)
Taki żurek też bym z chęcią zjadła :) musiał być pyszny!
UsuńBardzo dobry przepis Agatko. Zapiszę g,o bo sezon grzybowy już się na dobre rozpoczął. Mam nadzieję zrobić taki pyszny krupnik z prawdziwkami. Umm, jaki to będzie zapach i smak :)
OdpowiedzUsuńZapach unosił się przez cały dzień po całym domu :) i nie robiłam nic, żeby się go pozbyć :)
Usuńmatko bosko, jak z grzybami do jadę <# uwielbiam, zbieram i jaram się nimi, a krupniku nie jadłam trochę już....ale zrobię, smaka mi zrobiłaś ;)
OdpowiedzUsuńhahaha :) to się teraz uśmiałam :)
UsuńNie jadłam jeszcze tej zupy z dodatkiem grzybów, więc jestem bardzo ciekawa całości :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że "całość" miło Cię zaskoczy :)
UsuńCzekam na grzyby in nóżką typie :) nie mogę się doczekać takie grzybowej jak twoja :)
OdpowiedzUsuńMnie by od tego tupania noga rozbolała ;) oj ciężko z tymi grzybami w tym roku...
UsuńNie pogardziłabym taką zupką :)
OdpowiedzUsuńNo wcale mnie to nie dziwi :)
UsuńGrzybki wyglądają rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńKrupniku nigdy nie jadłam z grzybami, osobiście przepadam tylko za kurkami, ale nabrałam ochoty na taką wersję :)
A ciekawe jakby taki krupnik z kurkami smakował :)
UsuńFajny ten krupniczek, widać że pyszna zupka, kolorek ma świetny
OdpowiedzUsuńBardzo smaczny był :) aż chce się ugotować kolejny raz :)
Usuń