Znakomity deser na letnie upały!
Długo wyczekiwane owoce porzeczki, zaczerwieniły się na krzakach,
dlatego trudno mi było się powstrzymać przed ich zjadaniem.
No tak już mam :) jestem ogromnym żarłokiem :)
Całe szczęście porzeczek było na tyle dużo, że mogłam jeszcze przygotować z nich dżem i mus...
No i oczywiście pyszne ciasto!
Rolada biszkoptowa to jedna z moich ulubionych propozycji na letnie wypieki...
Zwłaszcza, że owoców sezonowych przybywa :)
Długo wyczekiwane owoce porzeczki, zaczerwieniły się na krzakach,
dlatego trudno mi było się powstrzymać przed ich zjadaniem.
No tak już mam :) jestem ogromnym żarłokiem :)
Całe szczęście porzeczek było na tyle dużo, że mogłam jeszcze przygotować z nich dżem i mus...
No i oczywiście pyszne ciasto!
Rolada biszkoptowa to jedna z moich ulubionych propozycji na letnie wypieki...
Zwłaszcza, że owoców sezonowych przybywa :)
Składniki:
Biszkopt:
6 jajek
6 łyżek cukru
6 łyżek mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
300 ml śmietany kremówki
cukier puder
2 łyżeczki żelatyny
300-400 g czerwonych porzeczek
4-5 łyżek cukru
Przygotowanie:
Porzeczki delikatnie myjemy pod bieżącą wodą, obieramy z szypułek i wrzucamy do garnka.
Porzeczki zasypujemy cukrem i podgrzewamy na małym ogniu.
Zawartość garnka należy odparować z nadmiaru soku.
Gotową masę studzimy, następnie rozdrabniamy za pomocą blendera.
Piekarnik ustawiamy na 175C ( funkcja termoobieg ).
Żółtka jajek oddzielamy od białek.
Białka ubijamy za pomocą miksera na sztywną pianę.
Do ubitych białek stopniowo dodajemy żółtka na przemian z cukrem - nie przestając miksować.
Kiedy masa będzie delikatna i puszysta dodajemy do niej przesianą przez sito mąkę z proszkiem do pieczenia.
Całość powoli i dokładnie mieszamy, tak aby nie pozostały grudki w cieście.
Gotową masę wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Blachę wkładamy do nagrzanego piekarnika.
Biszkopt pieczemy przez około 20 minut.
Gorący biszkopt przekładamy na czystą ściereczkę i zwijamy w roladę.
Roladę pozostawiamy do wystygnięcia.
Kremówkę ubijamy z dodatkiem cukru pudru.
Żelatynę przygotowujemy wg przepisu z opakowania.
Przestudzoną żelatynę mieszamy z kremówką i kilkoma łyżkami musu z czerwonej porzeczki,
następnie całość odstawiamy na kilka minut do lodówki.
Tężejącą kremówkę wykładamy na biszkopt.
Całość polewamy musem porzeczkowym i ponownie zwijamy w roladę.
Biszkopt możemy ponownie zawinąć w ściereczkę.
Pakunek wkładamy na kilka godzin do lodówki.
Przed podaniem ciasto posypujemy cukrem pudrem i dekorujemy owocami.
Porzeczki wprost kocham, więc z chęcią sięgam po kawałek :-)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się :)
UsuńTaka rolada chodzi mi po głowie. Ale myślałam o malinach. A Ty zrobiłaś z porzeczek. Umm, mniam. Jakie piękne okazy. Takie dorodne. Pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDługo się zastanawiałam co zrobić z porzeczek i padło na roladę :)
UsuńMam ostatnio fazę na porzeczki, więc przepis niezmiernie mnie zainteresował. Ja co prawda jadłam ostatnio torcik czekoladowy z porzeczkami, ale rolada brzmi jak idealny niedzielny deser :)
OdpowiedzUsuńTaki torcik też bym zjadła :) moooocno czekoladowy :)
Usuńahhh..taki kawałeczek po dobrym obiadku,,,tak mi się marzy :)
OdpowiedzUsuńJa to czasami sięgam po deser przed obiadem ;)
UsuńTeż mam ciasto zporzeczkami ;0 robiłam przetwory i specjalnie na ciasto zostawiłam owoców
OdpowiedzUsuń:) trudno się im oprzeć :)
UsuńPuszysta i przepyszna ta rolada. A mus musi być pyszny :)
OdpowiedzUsuńOj tak :) smakowała wyśmienicie :)
UsuńBardzo ciekawy pomysł, porzeczkę uwielbiam :) Chyba masz literówkę w tytule posta, powinno tam być z musem, jak się nie mylę :)
OdpowiedzUsuńOj faktycznie "m" mi zjadło ;)
Usuńno nie dziwię się, ja to bym zjadła wszystko, nie tylko "m" ;D
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
hahahaha :) no to mnie rozbawiłaś do łez ;)
UsuńMniam, uwielbiam takie rolady:)
OdpowiedzUsuńJak to apetycznie wygląda!
OdpowiedzUsuń