środa, 20 sierpnia 2014

Sałatka wieloskładnikowa na zimę


Od jakiegoś czasu ta sałatka to absolutny hit naszego domu!
Wśród najbliższych przepis znany jest pod nazwą "Sałatka mamy Wandzi".
Przepis na sałatkę przechwyciłam od przyjaciółki rodziny...
Nie było wyjścia- "Wandzia" musiała trafić na bloga :)

niedziela, 17 sierpnia 2014

Rożki francuskie


Ciasto francuskie, które niedawno sama przygotowałam sprawdziło się idealnie :)
Do tego moje ulubione marcepanowo- malinowe nadzienie...
Myślę, że wielu z Was zachwyci!

piątek, 15 sierpnia 2014

Pieczone piersi z kaczki z sosem jeżynowym


Od jakiegoś czasu chodziła za mną kaczka :)
Nie było wyjścia- kupiłam dwie piękne piersi z kaczki...
Trochę zaszalałam i wyszedł bardzo smaczny obiad :)

czwartek, 14 sierpnia 2014

Ciasto francuskie


Co się napracowałam to moje...
+5 dla kondycji :)
Zawsze wydawało mi się, że ciasto francuskie to wyższa szkoła jazdy...
Nie taki diabeł straszny...
Ostatnio znajoma dała mi sprawdzony przepis na ciasto francuskie.
Dziś już wiem, że rzeczywiście ciasto wychodzi rewelacyjne...
Przekonałam się o tym robiąc rogaliki ( przepis na nie już niedługo na blogu ).

niedziela, 10 sierpnia 2014

Sałatka szwedzka


Przetwory na zimę powoli lądują na półkach w piwnicy.
Ogórki z przydomowego ogródka całkiem ładnie rosną w tym roku...
Dlatego nie ma co czekać- trzeba zabierać się do roboty!

środa, 6 sierpnia 2014

Jagodzianki


Uwielbiam ciasta drożdżowe...
Ich smak i zapach...
Wprawdzie przygotowanie ciasta zajmuje trochę czasu, 
ale nic nie dorównuje domowym wypiekom...
Jeśli ciasto drożdżowe, to obowiązkowo robimy je z sezonowymi owocami!
Dziś na stole pojawiły się jagodzianki :)

niedziela, 3 sierpnia 2014

Udka z kurczaka z nutą mięty

 
Można powiedzieć, że dzisiejszy obiad był dla leniuchów...
Pogoda zachęcała do tego, żeby trzymać się z daleka od garnków.
Dlatego cały obiad trafił do piekarnika, a Ja mogłam w tym czasie posiedzieć na słoneczku :)

piątek, 1 sierpnia 2014

Zupa z Kalarepy ( Oberiba )


Kilka dni temu miałam okazję wybrać się na iście kulinarną sztukę teatralną...
Co mnie zachęciło do tego teatralnego gotowania?
A no to, że gotowaliśmy po śląsku :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...