Co się napracowałam to moje...
+5 dla kondycji :)
Zawsze wydawało mi się, że ciasto francuskie to wyższa szkoła jazdy...
Nie taki diabeł straszny...
Ostatnio znajoma dała mi sprawdzony przepis na ciasto francuskie.
Dziś już wiem, że rzeczywiście ciasto wychodzi rewelacyjne...
Przekonałam się o tym robiąc rogaliki ( przepis na nie już niedługo na blogu ).
+5 dla kondycji :)
Zawsze wydawało mi się, że ciasto francuskie to wyższa szkoła jazdy...
Nie taki diabeł straszny...
Ostatnio znajoma dała mi sprawdzony przepis na ciasto francuskie.
Dziś już wiem, że rzeczywiście ciasto wychodzi rewelacyjne...
Przekonałam się o tym robiąc rogaliki ( przepis na nie już niedługo na blogu ).
Składniki:
250 ml zimnej wody
1 łyżka soli
300 g mąki pszennej
200 g mąki krupczatki
550 g masła
Przygotowanie:
Łyżkę soli rozpuszczamy w szklance zimnej wody.
W rondelku topimy 100 g masła, następnie pozostawiamy je do ochłodzenia.
Do miski wsypujemy mąkę pszenną i krupczatkę, dodajemy roztopione masło oraz szklankę wody z solą.
Wszystkie składniki łączymy ze sobą i zagniatamy ciasto.
Gotowe ciasto zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na około 2 godziny.
Pozostałe masło wkładamy do miski i ucieramy na gładką masę za pomocą miksera.
Utarte masło przekładamy do woreczka, spłaszczamy na grubość około 1,5 cm.
Masło schładzamy w lodówce.
***
Ciasto wyjmujemy z lodówki, układamy na posypanej mąką stolnicy,
następnie rozwałkowujemy na kwadratowy placek grubości około 2 cm.
Schłodzone masło układamy na środku ciasta ( rogami do boków ciasta ).
Całość zawijamy w kształt koperty.
Ciasto z zawiniętym w środku masłem rozwałkowujemy na prostokąt.
Ciasto składamy na 3 części, ponownie formując prostokąt.
Całość wkładamy do lodówki na około 1,5 godziny.
***
Schłodzone ciasto wyjmujemy z lodówki, obracamy o 90', rozwałkowujemy,
składamy na 3 części i ponownie wkładamy do lodówki.
Te czynności powtarzamy 6 razy.
Przyznam się, że nie jestem pewna czy zrobiłam to 6 czy 7 razy...
Ciasto przed pieczeniem rozwałkowujemy na grubość około 5mm.
Pieczemy około 12-15 minut w piekarniku nagrzanym do 200 C
( funkcja termoobieg ).
Przyznam się, że nie jestem pewna czy zrobiłam to 6 czy 7 razy...
Ciasto przed pieczeniem rozwałkowujemy na grubość około 5mm.
Pieczemy około 12-15 minut w piekarniku nagrzanym do 200 C
( funkcja termoobieg ).
Ciekawy przepis, jeszcze się z takim nie spotkałam. A do tej pory wydawało mi się, że ciasta francuskiego nigdy sama nie zrobię. Muszę spróbować. :) Kasia
OdpowiedzUsuńfajny pomysł na ciasto francuskie, zawsze mi się wydawało, że to trudny przepis, a widać, że to bardzo prosta sprawa :) a Ciebie zapraszam do mnie na smaczne ciasta i ciasteczka
Usuńhttp://oobzarciuch.blogspot.com/search/label/Ciasta%20i%20ciasteczka?max-results=6
Ciasto francuskie to moje kolejne wyzwanie, do którego przymierzam się od jakiegoś czasu. Pomału się przekonam (jak do makaroników) i zrobię. Wówczas chętnie skorzystam z Twojego przepisu:) Zrobiłaś fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo cierpliwości podczas wałkowania ciasta :)
Usuńwow. ja do dziś sądzę, że to nie mój level i sięgam po gotowce. zawsze wychodzą i są bezpieczne ;p. nigdy nie uważałam, że to wstyd. ale jestem absolutnie przekonana, że jeśli się uda, to ma się dziką satysfakcję, pęka się z dumy i w ogóle puszy jak paw. i tu zasłużenie :)
OdpowiedzUsuńmoże i ja się kiedyś wezmę za nie :)
Nie było tak źle :) niestety na efekty trzeba było poczekać, ponieważ robienie ciasta rozkłada się trochę w czasie...
Usuń