niedziela, 29 września 2013

wtorek, 24 września 2013

Krupnik


Co tu dużo mówić... Tej zupy nie trzeba zachwalać... Albo się lubi krupnik, albo nie.
Ja uwielbiam zupy i widać to po ilości zamieszczonych postów na blogu.
Większości zup nauczyła mnie gotować Mama.
Ona jest mistrzynią w gotowaniu- a Ja staram się Ją w tym prześcignąć...

sobota, 21 września 2013

Pikantny gulasz wołowy z papryką


Dawno nie udało mi się ugotować tak pysznego gulaszu. 
To był bardzo pracowity dzień, ale jestem wyjątkowo dumna z efektów mojej pracy :)

środa, 18 września 2013

Ocet z jabłek


Ocet jabłkowy to kolejne wyzwanie, na które zostałam namówiona :)
Jego wykonanie jest nadzwyczaj proste i nie wymaga od nas dużo wysiłku. 

poniedziałek, 16 września 2013

Zupa czosnkowa ( Cesnaková Polievka )


Zupa czosnkowa- a dla mnie to i tak już zawsze będzie ostravska zupa.
Ponad rok temu spróbowałam tej zupy właśnie w Ostravie. 
Pamiętam jej zapach i smak- była przepyszna...
Dzisiaj kolejny raz zmierzyłam się z przepisem na zupę czosnkową i muszę przyznać, że wyszła bardzo smaczna :)

środa, 11 września 2013

Ekstra mięsna zupa na żeberkach wieprzowych


Jesień nadchodzi wielkimi krokami...
Krople deszczu spływają po szybach okien, robi się coraz chłodniej... 
Nic nie robi lepiej na taką pogodę, jak talerz gorącej i treściwej zupy :)

poniedziałek, 9 września 2013

Wątróbka wieprzowa z cebulką


Wątróbkę uwielbiam podaną na wszystkie możliwe sposoby...
Ten który przedstawiam jest chyba najprostszy i najszybszy w wykonaniu.

niedziela, 8 września 2013

Flaczki wołowe z żołądkami drobiowymi


To moje drugie w życiu podejście do flaczków... Jeszcze niedawno powiedziałabym, że w życiu nie wezmę  tego do ust... A jednak :)
Słowo "nigdy" zdecydowanie usuwam z mojego słownika :)

sobota, 7 września 2013

Bułki zapiekane z jajkiem


Jajka zapiekane w bułkach to świetny pomysł na śniadanie. Zwłaszcza jeśli nigdzie się nam nie spieszy i możemy poświęcić pół godziny na przygotowanie takich pyszności :)

czwartek, 5 września 2013

Kotlety mielone z sosem pieczarkowym


Po kilku dniach wolnego wracam do gotowania :) 
Ponad miesiąc temu dostałam niecodzienny prezent w postaci zestawu do domowej uprawy pieczarek :) 
Mimo pewnych obaw, czy taki borok jak ja poradzi sobie z tym wyzwaniem, zabrałam się do pracy i wykonałam wszystkie czynności według załączonej instrukcji :) 
Okazało się, że uprawa pieczarek nie była taka straszna, a po miesiącu oczekiwania mogłam zebrać pierwsze pieczarki :) 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...