Ciasto uwielbiane przez wszystkich domowników...
Jest absolutnym HITEM zwłaszcza dla mojej siostry :)
Pamiętam jak w dzieciństwie mama zamawiała to ciasto. na szczególne okazje,
u MISTRZYNI miejscowych wypieków.
Po wielu latach przepis trafił do mojej ręki.
A dziś chcę się nim z Wami podzielić...
Składniki:
Warstwa kokosu:
3 białka jajek
200 g cukru
300 g wiórków kokosowych
Biszkopt:
6 jajek
1,5 szklanki cukru
1,5 szklanki mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Krem:
3 żółtka jajek
3 łyżki mąki tortowej
3 łyżki mąki tortowej
500 ml mleka
100 g cukru
garść wiórków kokosowych
1 opakowanie cukru wanilinowego
100 g cukru
garść wiórków kokosowych
1 opakowanie cukru wanilinowego
1 kostka masła
3/4 kostki margaryny do pieczenia
2 łyżki masła
50 ml mleka
Polewa:
100 g gorzkiej czekolady
2 łyżki masła
50 ml mleka
Dodatkowo słoik powideł śliwkowych.
Przygotowanie:
Najlepiej jeśli w pierwszej kolejności przygotujemy warstwę kokosu.
Kiedy kokos umieścimy w piekarniku będziemy mieli wystarczająco dużo czasu,
aby zrobić masę na biszkopt.
Warstwa kokosu:
Białka jajek ubijamy na sztywną pianę.
Do ubitych białek stopniowo dodajemy cukier ( nie przerywając miksowania ).
Na koniec dodajemy wiórki kokosowe i dokładnie mieszamy łyżką.
Masę wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, następnie wkładamy do rozgrzanego piekarnika
( 175C, funkcja termoobieg ).
( 175C, funkcja termoobieg ).
Całość pieczemy na złoty kolor ( około 20 minut ).
Biszkopt:
Najpierw oddzielamy żółtka od białek.
Białka ubijamy na sztywną pianę.
Następnie zmniejszamy obroty miksera, stopniowo dodajemy po jednym żółtku i odrobinie cukru.
Miksujemy do momentu, kiedy masa na biszkopt będzie delikatna i puszysta.
Mąkę przesiewamy przez sito, dodajemy do niej proszek do pieczenia.
Mąkę delikatnie łączymy z masą, tak aby nie pozostały żadne grudki.
Całość wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Biszkopt pieczemy 20-25 minut w nagrzanym piekarniku ( 175C, funkcja termoobieg ).
Wystudzony biszkopt przecinamy wzdłuż, tak aby powstały dwa placki.
Krem:
W 200 ml mleka mieszamy żółtka z mąką, tak aby nie pozostały żadne grudki.
Do reszty mleka wsypujemy cukier, wiórki kokosowe oraz cukier wanilinowy- całość zagotowujemy.
Do gotującego się mleka wlewamy mleko wymieszane z mąką i żółtkami.
Budyń cały czas mieszamy żeby się nie przypalił, do momentu aż zgęstnieje.
Gdy budyń wystygnie, ucieramy masło z margaryną do pieczenia.
Po połączeniu margaryny z masłem dodajemy po łyżce ugotowany budyń.
Wszystko mieszamy z pomocą miksera.
Pierwszą połowę biszkoptu smarujemy powidłami śliwkowymi, oraz połową kremu.
Następnie nakładamy drugą połowę biszkoptu i smarujemy go resztą kremu.
Na wierzch kładziemy placek kokosowy.
Czekoladę roztapiamy z dodatkiem masła i mleka w kąpieli wodnej.
Ciasto polewamy z wierzchu polewą czekoladową.
Ciasto wkładamy do lodówki na około 24 godziny.
Kokosowe? To coś dla mnie:) Bardzo lubię takie ciasta. Narobiłaś mi smaku na to właśnie, kokosowe :)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam kokosowe wypieki, Twój mnie zachwycił !
OdpowiedzUsuńEwa dziękuję bardzo :)
Usuńwidzę,że dzis nie tylko u mnie jest kokosowo :)
OdpowiedzUsuńciacho kusi swoim wyglądem...
pozdrawiam i cudownej niedzieli życzę :)
O rany! Jaki rarytas :) Do tego pięknie podany.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że robi furorę wśród gości, wygląda bowiem znakomicie :)
OdpowiedzUsuńWygląda znakomicie, smakuje pewnie jeszcze lepiej. Narobiłaś mi smaka:)
OdpowiedzUsuńJadłam :) polecam ,nic dodać nic ująć :)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie, musi fantastycznie smakować :)
OdpowiedzUsuńCiasto jest rewelacyjne, a krem doskonale sprawdza się też przy robieniu tortów :)
UsuńObłędne ciacho :) ! Powiem Ci, że ostatnio jakoś szczególnie upodobałam sobie smak kokosa więc coś dla mnie <3
OdpowiedzUsuńW takim razie koniecznie musisz sprawdzić ten przepis!
UsuńPozdrawiam :)