Po wielu dniach objadania się świątecznymi przysmakami, aż chce mi się czegoś lekkiego...
Danie, które zaspokoi nasz głód, jednocześnie nie spowoduje przesycenia!
Piersi z kurczaka w cytrynowej odsłonie, zapiekane w papierowych sakiewkach.
Danie, które zaspokoi nasz głód, jednocześnie nie spowoduje przesycenia!
Piersi z kurczaka w cytrynowej odsłonie, zapiekane w papierowych sakiewkach.
Składniki:
2 piersi z kurczaka
1 cytryna
suszony tymianek
pieprz, sól
łyżeczka masła
kilka plastrów sera mozzarella
Przygotowanie:
Piersi z kurczaka dokładnie myjemy, następnie osuszamy ręcznikiem kuchennym.
Cytrynę oparzamy gorącą wodą, skórkę trzemy na bardzo małych oczkach tarki.
Filety nacieramy suszonym tymiankiem, solą i pieprzem.
Całość posypujemy startą skórką i skrapiamy sokiem z cytryny.
Piersi z kurczaka kładziemy na papierze do pieczenia,
dodajemy po pół łyżeczki masła na każdy kawałek mięsa, następnie zawijamy papier - tworząc kopertę.
Kopertę kładziemy na zimną patelnię i zapiekamy na średnim ogniu przez około 15 minut.
Po upływie około 7 minut odwracamy kopertę z zawartością, tak aby filety zarumieniły się z obu stron.
Pod koniec pieczenia rozwijamy papier, zdejmujemy kawałki cytryny, zastępując je plastrami mozzarelli.
Całość zapiekamy jeszcze około 5 minut.
Piersi z kurczaka kroimy w plastry i podajemy z dodatkiem ryżu oraz sałatką z pomidorów.
Cytrynę oparzamy gorącą wodą, skórkę trzemy na bardzo małych oczkach tarki.
Filety nacieramy suszonym tymiankiem, solą i pieprzem.
Całość posypujemy startą skórką i skrapiamy sokiem z cytryny.
Piersi z kurczaka kładziemy na papierze do pieczenia,
dodajemy po pół łyżeczki masła na każdy kawałek mięsa, następnie zawijamy papier - tworząc kopertę.
Kopertę kładziemy na zimną patelnię i zapiekamy na średnim ogniu przez około 15 minut.
Po upływie około 7 minut odwracamy kopertę z zawartością, tak aby filety zarumieniły się z obu stron.
Pod koniec pieczenia rozwijamy papier, zdejmujemy kawałki cytryny, zastępując je plastrami mozzarelli.
Całość zapiekamy jeszcze około 5 minut.
Piersi z kurczaka kroimy w plastry i podajemy z dodatkiem ryżu oraz sałatką z pomidorów.
Oj tak po tych świątecznych szaleństwach też nabrałam ochoty na coś lekkiego:) A twoje danie wygląda mega smakowicie a jednocześnie mozemy sie tym najeść ale nie przejeść i jest łatwe do zrobienia :)♥
OdpowiedzUsuńFaktycznie przygotowanie dania zajęło mi zaledwie pół godziny :)
UsuńOddawaj talerz, pyszności tam masz:)
OdpowiedzUsuńTakie danie po swietach jest srecz wskazane !!
OdpowiedzUsuńpo tych świętach jestem zdecydowanie przejedzona, nawet takie pyszności mnie teraz nie kusza, ale danie wygląda smakowicie i z pewnością wypróbuje przepis :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
Po świątecznych szaleństwach organizm domaga się czegoś lekkiego i zdrowego :-) pysznie to wygląda, zjadłabym :-) pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńNajpierw zaciekawił mnie tytuł posta. A teraz zainteresował mnie sam przepis. Twój sposób przygotowania i podania tego dania jest fantastyczny. Chętnie go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńKrysiu to bardzo szybki i prosty przepis na soczystą pierś z kurczaka... Naprawdę warto go wypróbować!
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
W pierwszym momencie uderzyła mnie estetyka podania oraz wykonania fotografii, uwielbiam gdy wszystko jest na 'swoim miejscu' :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wygląda!
Pozdrawiam, Strudelka :)
Dziękuję bardzo za tak miłe słowa :)
UsuńLekkie i sycące...idealne:-)
OdpowiedzUsuńtakie danie bardzo zachęca do jedzenia! wygląda pysznie i lekko:)
OdpowiedzUsuńbardzo smacznie wygląda ten kurczaczek :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJak lekko i smacznie :) Zjadłabym taki obiadek :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, lekko i smakowicie :)
OdpowiedzUsuńFajnie to przygotowałaś, pysznie wygląda :-) no i przede wszystkim zdrowo :-)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo dobrze, ciekawe jak smakuje. Przydałby mi się taki przepis, może skorzystam.
OdpowiedzUsuń