Kiedy za oknem pojawia się zimowa plucha, zabieram się za gotowanie zupy...
Takiej co rozgrzeje i zaspokoi głód.
Niewątpliwie taką zupą jest krupnik - dzisiejsza wersja z dodatkiem żołądków drobiowych...
Wszystkich głodomorów zapraszam do stołu :)
Takiej co rozgrzeje i zaspokoi głód.
Niewątpliwie taką zupą jest krupnik - dzisiejsza wersja z dodatkiem żołądków drobiowych...
Wszystkich głodomorów zapraszam do stołu :)
Składniki:
500 g żołądków drobiowych
3/4 szklanki kaszy jęczmiennej
1 duża marchew
1 pietruszka
por
1/4 selera
2-3 ziemniaki
ziele angielskie
liście laurowe
sól, pieprz
domowa Vegeta
100 ml śmietany 18 %
koperek
Przygotowanie:
Żołądki dokładnie myjemy, odcinamy twardą błonkę, następnie kroimy w plasterki.
Obrane i umyte ziemniaki kroimy w kostkę.
Żołądki wrzucamy do garnka, zalewamy wodą, dodajemy przyprawy - całość zagotowujemy.
Marchew, pietruszkę i seler kroimy w słupki.
Do garnka z gotującym się wywarem wrzucamy warzywa.
Zupę gotujemy na małym ogniu.
Kaszę wsypujemy do szklanki, zalewamy zimną wodą i płuczemy kilka razy.
Kiedy składniki zmiękną, do garnka dodajemy kaszę oraz pokrojony w plastry por.
Całość gotujemy jeszcze około 15-20 minut.
Pod goniec gotowania krupnik zabielamy śmietaną.
Każdą porcję zupy posypujemy poszatkowanym koperkiem.
Świetna inspiracja, zrobię w weekend bo mamy ochotę na jakieś podroby właśnie!
OdpowiedzUsuńKrupnik to jedna z moich ulubionych zup. Ta z wkładką wygląda naprawdę pysznie.
OdpowiedzUsuńDziś już 3 raz przyglądam się tym zdjęciom, tak mi smaku narobiłaś że chyba na niedzielę sobie krupnik strzelę :)
OdpowiedzUsuńSmaczan, pożywna zupka, moi synowie bardzo lubią krupnik
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad zupą na dzisiaj i nawet krupnik brałam pod uwagę, bo go bardzo lubię. Ale w końcu robię coś innego. Ale krupnik też niebawem zrobię :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię krupnik, ale z żołądkami nigdy nie jadłam. Jakoś nie mogę się przekonać do podrobów, choć muszę przyznać, że Twoja zupa wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńŻołądki to dla mnie jedne z bardziej "przyswajalnych" podrobów :) Trochę czasu zajmuje obgotowanie, ale naprawdę są bardzo smaczne i nie ma dużo pracy z ich oczyszczaniem / obróbką...
Usuńkrupnik na żołądkach jest przepyszny :) to jedna z moich ulubionych zup :)
OdpowiedzUsuńKrupnik na żołądkach świetnie wygląda:) Szczerze nie jadłam może wypróbuje ten przepis :) Ostatnio zrobiłam te omlety francuskie PYCHOTAAAAA:) Świetny przepis:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakowały Ci omlety :)
UsuńKoniecznie zrób krupnik na żołądkach... Jestem przekonana, że Ci zasmakuje :)
Interesująco wygląda :)
OdpowiedzUsuńKrupnik bardzo lubię, ale za dodatek żołądków podziękuje :-) zupka wygląda pysznie :-)
OdpowiedzUsuńTaka zupa w sam raz,dzięki
OdpowiedzUsuńRozsławię na moim profilu gogle+ OK?
OdpowiedzUsuńkrupnik... smak rodzinnego domu... tak dawno nie gotowałam, a Twój kusi;)
OdpowiedzUsuńDla mnie to smak dzieciństwa... Chociaż wtedy na pewno nie jadłam żołądków... :)
Usuńoh krupnik bardzo lubimy :) teraz nabrałyśmy na niego ochoty :)
OdpowiedzUsuń